niedziela, 25 kwietnia 2010

Spacerek...

Dopiero co wróciłam z Izunią ze spacerku xD Byłyśmy na torach i kładłyśmy żółciaki pod pociąg xD Ale było fajnie ;D Ja kładłam 3 pieniążki i mi się tak fajnie rozpłaszczyły xD I nawet zdążyłam naprawić siatkę na oknie =D i mogę szczerze powiedzieć, że jestem zadowolona z efektu :D Wszystko przybiłam gwoździami i Git =D Jak na razie się trzyma i kociaki raczej nie wypadną...YyY...Co by tu jeszcze naskrobać...Nudzi mi sieem dzisiaaj...To chybaa na tyle =)
A, a wy kładliście kiedyś pieniążki pod pociąg?Czekam na odpowiedzi w komciach ;)
Pozdro
Ciri

4 komentarze:

americanidiot pisze...

Ja nigdy nie kładłam ;DD

Anonimowy pisze...

ja też xD
ciekawe jak to jest...
a nie bałyście się z koleżanką być na torach?

Ciri pisze...

Nieeeee...Bać się nie bałyśmy :) Niema czego...Pociąg jest jeszcze w tedy daleko ;) Tylko wystarczy wiedzieć po jakim torze jedzie xD
A pieniążki są potem takie fajne i spłaszczone xDD

Anonimowy pisze...

Ja nigdy:)