Elo!
Dzisiaj rano nie chciało mi się wstać do szkoły :/
Jeszcze siostra od 6 rano mnie męczyła, żebym zrobiła jakiś konkurs na stardoll :/
Nie chciało mi się wstać, bo wiedziałam, że dzisiaj w szkole mieliśmy omawiać lekturę ( Szatan z 7 klasy ), a ja nie przeczytałam!Jak jest jakaś książka, która mi się nie podoba to mi się w ogóle czytać nie chce!I dostałabym pałe, jakby pani mnie z jej treści zapytała... :/
Pierwsza lekcja to była Przyroda...Eh...Jak ja jej nie cierpie!Znowu dostałabym pałe bo nie wzięłam zeszytu a tam miałam sprawdzian!Ale dała mi tylko minusa i powiedziała, że na poniedziałek mam przynieść xD
Potem miałam Religie, jak zawsze nauczycielka opowiadała o jakiś cudach i wgl...Potem był Polski, mieliśmy opowiadać sobie treść lektury ;( Ale pani czytała nam nasze proponowane oceny na koniec roku ;D I większość klasy przeciągała, że niby pytała się co ma poprawić żeby dostać np. 4 ( w poniedziałek mamy wystawienie ocen ) Mi wychodzi 3 i pani powiedziała, że to się raczej nie zmieni xD
No to ok...I w końcu nie opowiadaliśmy tej lektury i pani nam to przełożyła na poniedziałek ;D Więc zdążę przeczytać ;D
Potem muzyka ;D Dowiedziałam się że na koniec roku mam 6+ (tradycyjnie) xD
Potem niemiecki
Potem W-f, ale same dziewczyny bo chłopakki mieli Wdż ;D I poszliśmy na szkolną świetlicę bo deszcz padał xD I pan też musiał wystawić oceny...A ja nie miałam zaliczonej siatkówki (pewnie dostałabym 3) i pan się mnie tylko zapytał czy byłam w poniedziałek na W-F i wstawił mi za siatkę 5 xD I jeszcze po 5 plusów dla każdej dziewczyny i wyszło na koniec każdej 5 z W-fu ;D
A potem był angielski i my z Lilą się zwolniłyśmy, żeby na chórze poprawić kartkówkę z muzy ;D
I na całym Angielskim nas nie było xD
To tyle na dziś
Buziole ;*
Pozdro
Pa!
Ciri
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz